Wiadomości

‘Jestem wyleczony z cukrzycy typu 1’ – mówi Daniel Darkes. Jedyny w Polsce wywiad.

Danie Darkes biegnie pierwszy wyleczony cukrzyk
Pan Daniel biega ultra-maratony – nawet do 160km. Być może to właśnie to wyzwoliło procesy samonaprawcze

Wywiad z panem Danielem zaaranżowaliśmy przez Internet. Zgodził się bez problemu. Z całej rozmowy odnieśliśmy wrażenie, że bardzo chce aby jego przypadek okazał się pomocny innym diabetykom. Pragnie, aby nauka wysnuła wnioski, na podstawie których powstanie skuteczny lek dla wszystkich. Ciepły i chętny do dzielenia się swoją historią w służbie innych.

Prawdę mówiąc, podchodzimy i podeszliśmy do tego bardzo sceptycznie – w końcu nikt nie wyleczył się z cukrzycy typu 1. To choroba nie wyleczalna, którą można jedynie kontrolować. Nie ma skutecznego leku, nawet przeszczepy zawodzą. Tak przynajmniej było do teraz.

Gdyby tak nie było, to sławni i bogaci już dawno byliby wyleczeni z cukrzycy typu 1, w wśród nich mamy panią premier Wielkiej Brytanii, Teresę May, syna wokalisty zespołu rockowego Korn, piłkarza Nacho (Real Madryt)…takie osoby stać na każdą terapię. Więc skoro oni chorują, to jest to choroba nieuleczalna.

I nagle w media pojawia się postać pana Daniela Darkes którego organizm samo-wyleczył chorobę. Cała historia wygląda jak kolejny ‘fake news’ którym jest wypełniony Internet.

Ale wszystko wskazuje na to, że nie jest to ‘fake news’. Pan Daniel istnieje, i wygląda na to, że przez 7 lat był całkowicie zależny od insuliny, a teraz już nie jest. Uniwersytety i ośrodki badawcze badają jego przypadek.

W trakcie rozmowy wyczuliśmy, że nie jesteśmy jedyni, którzy dopytają się o szczegóły jego diagnozy i choroby, że wiele osób z którymi rozmawia podchodzi do tego sceptycznie.

Dajmy głos naszemu bohaterowi.

Daniel Darkes – pierwszy i jedyny w Polsce wywiad z samo wyleczonym diabetykiem typu 1

Monika, Cukrzyca Polska: Przede wszystkim, pierwsze pytanie zanim zaczniemy wywiad. Czy jesteś całkowicie, stuprocentowo wolny od cukrzycy typu 1?

Dan Darkes, Wielka Brytania: Tak jestem, to prawda.

Czekam na wyniki badań, które są przeprowadzane w szpitalu w Northampton. One wyjaśnią, co się stało, że jestem wyleczony z cukrzycy typu 1. Lekarze mówią, że podobno jestem posiadaczem rzadkiego genu, takiego zapasowego układu immunologicznego, który potrafi zregenerować trzustkę, układ odpornościowy i inne organy.

Więcej szczegółów otrzymam w przyszłym tygodniu, kiedy to dostanę wyniki badań. Wtedy będziemy wiedzieli z naukowego punku widzenia co się we mnie dzieje i jakie są mechanizmy.

Ale jestem zdrowy, nie mam cukrzycy.

M: To niesamowite, czy wiadomo czy tylko ty jesteś nosicielem tego genu na świecie, czy może są inne osoby które go posiadają?

Dan: Na tyle na ile się orientuję, na ile mówią mi lekarze i naukowcy, ja jestem jedyny. Nie wiadomo jeszcze czy to jest dziedziczne czy tez powstaje jakoś inaczej.

M: No właśnie. Jesteś zapalonym biegaczem, prawda? Ile i jak często biegasz?

D: Tak, biegam. Dość często biegam w ultramaratonach, tak co 2 miesiące. Mój ultramaraton to bieg od 60mil (97 km) do 100 mil (160km), a w ciągu tygodnia biegam po 10 – 20 mil (16-32km).

M: To bardzo imponujące. Twoja ‘zwykła’ tygodniowa przebieżka to półmaraton!

D: Tak. Lekarze zastanawiają się, czy właśnie bieganie było mechanizmem wyzwalającym, mechanizmem który aktywował ten gen. Uważają, że to istnieje duże prawdopodobieństwo, że biegi pomogły.

A poza tym, duże znaczenie ma dieta. Ja jestem na diecie nieskowęglowodanowej, z wyjątkiem dni kiedy biegnę, wtedy spożywam węglowodany.

M: Dieta niskowęglowodanowa? Czasem mówi się, że nie jest zdrowa. Czy Twoi lekarze nie mają z tym problemu?

D: Nie, zupełnie nie, są bardzo zadowoleni. Moje wyniki HbA1c zawsze były bardzo dobre. Tak jak mówię, w sam dzień ultramaratonu, jem bardzo dużo węglowodanów. Ta strategia wydaje się działać. Ale między maratonami już nie jem węgli.

M: Ile miałeś lat kiedy zdiagnozowano u ciebie cukrzycę?

D: Miałem 23 lata

M: A teraz masz?

D: W tym roku skończę 30 lat.

M: Jaką cukrzycę u ciebie zdiagnozowano? Typ 1, LADA, inny typ?

D: Zdiagnozowano u mnie cukrzycę typu 1. Tego dnia w pracy straciłem przytomność, znalazłem się w szpitalu, gdzie spędziłem tydzień. Zrobiono mi wszystkie badania, na obecność anty ciał GADA, brak peptydu C. Miałem wszystkie objawy cukrzycy typu 1 – zaburzenie widzenia, częste oddawanie moczu, ogromne pragnienie, zmęczenie, mdłości i wymioty.

W szpitalu natychmiast zastosowano terapię insulinową, zacząłem brać Novorapid na dzień i Lantusa jako bazową.

Przeczytaj więcej:

Dan Darkes z córką
Codziennie myślę o mojej córce, czy zachoruje czy nie. Źródło: archiwum Dan Darkes

M: Czyli byłeś całkowicie zależny od insuliny? Nie ma wątpliwości, że miałeś cukrzyce typu 1?

D: Nie, nie ma wątpliwości, byłem chory na cukrzycę typu 1.

M: A teraz nie bierzesz insuliny?

D: Od Bożego Narodzenia jestem wolny od insuliny.

M: Jak to się stało, że zacząłeś myśleć że ‘może ja nie potrzebuję insuliny’?

D: To zaczęło się jesienią zeszłego roku (2016). Pamiętam, że zacząłem mieć więcej niedocukrzeń, zwłaszcza w nocy. W ciągu nocy było ich dużo. Po kolejnym nocnym hipo poszedłem do kliniki diabetologicznej sprawdzić co się dzieje. Skierowano mnie do szpitala. Zrobili badanie hemoglobiny glikowanej, wyniki były bardzo niskie. Powtórzyli badanie, i to badanie powróciło jeszcze niższe. Wykonano kilak dodatkowych badań i okazało się że dzieje się coś dziwnego, coś czego nikt się nie spodziewa. Że moja trzustka znowu produkuje insulinę.

M: Co za paradoksalna sytuacja. Mogłeś umrzeć lub zapaść w śpiączkę od nadmiaru insuliny, bo twój organizm wyleczył się z cukrzycy!

D: Ja wstrzykiwałem insulinę, mój organizm produkował insulinę, i to powodowało te hipoglikemie. Po prostu miałem podwójne dawki insuliny w swoim organizmie.

Więc powoli, nie od razu, powoli zmniejszyłem dawki insuliny. Aż w okolicach Bożego Narodzenia 2016 całkowicie zaprzestałem brać insulinę.

Wtedy też mój lekarz wysłał mnie na badania do USA. Chciał sprawdzić co się dzieje w moim organizmie, jakie są przyczyny tego zjawiska. Wyniki badań nadal są analizowane, i w USA i tu w Northampton.

M: To nieprawdopodobne. Jak się czujesz jako osoba całkowicie wolna od cukrzycy. Jak to jest powiedzieć ‘Nie mam JUŻ cukrzycy’.

D: Ja sam jestem cały czas w szoku, nie mogę uwierzyć. Miałem dużo telefonów, pytań, sam nadal się z tym oswajam. To ogromnie ważna sprawa. Nieprawdopodobna.

Jeśli coś takiego przytrafiło się mi, to uważam, że za 5, 6, 10 lat nastąpi przełom, i będzie lek, cukrzyca typu 1 będzie wyleczalna. Zwłaszcza u dzieci. Sam mam córeczkę, i często się zastanawiam, czy i ona zachoruje na cukrzycę typu 1.

M: To niesamowite, jak zareagowała twoja rodzina?

D: Są zachwyceni.

Ja nadal utrzymuję właściwą dietę niskowęglowodanową, nie jem węglowodanów, za wyjątkiem dni kiedy biegnę w maratonie. Nadal sprawdzam cukier raz dziennie, raz na dwa dni, tak aby upewnić się, że wyniki są na takim poziomie na jakim powinny być.

W przyszłym tygodniu, może w za dwa tygodnie, kiedy dostanę już wszystkie wyniki, wtedy zapewne wszystkie media będą o tym pisać. Wszyscy będą mogli dowiedzieć się że jest nadzieja.

M: A Lekarze, jak zareagowali lekarze, kiedy zaczęli sobie zdawać sprawę, że może jesteś zdrowy?

D: Lekarze byli zdezorientowani i zdziwieni. Zwłaszcza mój lekarz prowadzący. Nigdy się nie potkał z czymś takim. Podobnie lekarze w USA, również nigdy nie widzieli czegoś takiego. Bardzo zdziwieni.

Obecnie wszyscy czekają na wyniki badań i analiz. Już niedługo wszystko będzie jasne, wszystko będzie wiadomo, będzie można nazwać po imieniu to co mi się przydarzyło. Może będzie wiadomo jak to dalej wykorzystać.

M: Może ten gen jest obecny i w innych ludziach, uśpiony, nieaktywny, może potrzeba jakiegoś wyzwalacza, który je odbezpieczy, i gen zacznie działać.

No właśnie, podobno ten gen znajduje się raz na 500 tysięcy milionów (500,000,000) osób. Nauka nie zna żadnego przypadku w tym pokoleniu.

Ale jeśli chodzi o leczenie cukrzycy, nauka w dzisiejszych czasach poszła bardzo do przodu, sztuczne trzustki, przeszczepy, a to jest kolejny krok we właściwym kierunku.

M: Ale jeśli nasz własny układ odpornościowy zabija komórki produkujące insulinę, to nawet przeszczepy nie pomagają.

D: Otóż, to. W moim przypadku wyjaśniono mi że ja mam ‘zapasowy’ układ odpornościowy, taką rezerwę. Do tej pory ten zapasowy układ odpornościowy trwał uśpiony, nagle przyszło coś co go odblokowało, i wyzwoliło działanie. I teraz on działa jak trzeba, odbudowuje komórki i wszystko jest w porządku.

M: Kiedy pojechałeś do USA, jakim badaniom cię poddano?

D: Miałem kilka rodzajów badań. Badania krwi, oczywiście, dużo badań krwi. Ale też bardzo dużo badań neurologicznych, gdzie podłączali różny sprzęt do mojej głowy. Przeprowadzano też dużo eksperymentów w których musiałam dużo biegać. Można powiedzieć że chcieli mnie zabiegać na śmierć (śmiech).

M: Takie stwierdzenie pochodzące z ust osoby która biega 160 km, to coś! (śmiech)

D: Wszystko to aby sprawdzić czy kiedy biegam, mózg wysyła jakieś sygnały do organów wewnętrznych, mówiące organom aby się regenerowały. I te badania wychodziły pozytywnie – że były takie reakcje między mózgiem a organami. To jest również duży przełom, że zarejestrowano takie interakcje, taką zależność.

Dan Darkes bieg ulramaraton
Dan Darkes, pierwszy wyleczony z cukrzycy typu 1 wyczynowo od 15 roku życia

M: Ile lat biegasz wyczynowo?

D: Wcześniej byłem w wojsku, więc biegam od 15 lat.

M: Czyli biegasz wystarczająco długo aby to bieganie dokonało jakiś większych zmian w twoim organizmie.

D: Tak. Odszedłem z wojska kiedy miałem 23 lata. Zacząłem nową pracę zaraz po nowym roku i wtedy od razu zachorowałem na cukrzycę typu 1. To może było wyzwalaczem procesu chorobowego cukrzycy, kto wie, nikt tego nie wie.

M: Czy masz historię cukrzycy typu 1 w rodzinie?

D: Kuzynka mojej mamy miała cukrzyce typu 1, teraz już nie żyje, ale tak, to była rodzina.

M: Mówiłeś że boisz się o swoją córkę. Myślisz że jest nadzieja, że i ona m Twój gen?

D: No właśnie, nie wiadomo. Nikt tego nie wie. Ona skończy 4 lata w tym roku, choroba może się rozwinąć w każdej chwili. Myślę o tym każdego dnia, ale kto wie, może nie.

M: Ale twój przypadku na pewno pozwoli na opracowanie skutecznego leku, kiedy już lekarze będą wiedzieli jak wyleczyć cukrzycę na podstawie twojego przypadku.

D: Oby!

Monika: W imieniu własnym i czytelników portalu Cukrzyca Polska serdecznie dziękuję za rozmowę i za poświęcony czas. Do widzenia

D: Nie ma sprawy. Do widzenia.

————————————-

UWAGA: Ten wywiad jest wyłączną własnością portalu Cukrzyca Polska. Wykorzystanie części lub całości wywiadu jak również zdjęć bez zgody portalu Cukrzyca Polska jest zabronione. Jeśli jesteś zainteresowany wykorzystaniem zawartości tego wywiadu, proszę o kontakt na email: kontakt@cukrzycapolska.pl

Monika Ostrowska

UkończyłaM Wydział Dziennikarstwa i Nauk Politycznych na Uniwersytecie Warszawskim oraz studia podyplomowe w Londynie. Od czasu poślubienia diabetyka typu 1, cukrzyca i jej zagadnienia stały się moją największą pasją. Każdą wolną chwilę spędzam na pogłębianiu wiedzy o biologii cukrzycy.

Uważam, że o cukrzycy mówi się stanowczo za mało, a wiedza o niej powinna być popularyzowana, w zwłaszcza w szkołach. Szczególnie interesują mnie zaganiania z zakresu dietoterapii i dietetyki, a także nowoczesne metody leczenia cukrzycy. Śledzę wszystkie najnowsze doniesienia z zakresu badań nad komórkami macierzystymi, przeszczepami oraz terapiami lekowymi.

W Cukrzyca Polska odpowiadam za wiadomości, zwłaszcza z zakresu cukrzycy typu 1, a także za marketing i komunikację.

W czasie wolnym lubię biegać oraz czytać.

Przejdź do strony z pozostałymi autorami portalu Cukrzyca Polska.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.