Wiele leków na cukrzycę poza swoim dobroczynnym działaniem,również niesie za sobą niepożądane skutki uboczne. Takim lekiem są na przykład pochodne sulfonylomocznika – jedne z częściej przepisywanych leków na cukrzycę typu 2.
Pochodne sulfonylomocznika stymulują trzustkę i w ten sposób zwiększają ilość produkowanej insuliny. Niestety działania niepożądane pochodnych sulfonylomocznika bywają groźne – jest wśród nich ryzyko przedłużonych epizodów niskiego poziomu cukru we krwi czyli hipoglikemii. Dodatkowo, oddziałują nie tylko na trzustkę, ale także na serce czy mózg przyczyniając się do rozwoju powikłań, takich jak zwiększone ryzyko chorób serca i układu krwionośnego.A gdyby tego było mało, przyczyniają się do przybierania na wadze.
Do tej pory nie wiadomo było jak zmniejszyć lub wyeliminować negatywne skutki uboczne takich leków i ograniczyć ich działanie do tych organów gdzie są potrzebne, a wyłączyć ich działanie tam gdzie szkodzą.
Naukowcy z Imperial College London i Uniwersytetu Maksymiliana Aleksandra w Monachium opublikowali badania na temat kontroli działania leku z pomocą światła.
Badacze przerobili molekułę pochodnych sulflonylomocznika, w taki sposób, aby pod wpływem niebieskiego światła LED zmieniła kształt i ulega aktywacji.
Metoda aktywacji za pomocą światła LED pozwala zwiększyć kontrolę na działaniem leku. Lek po połknięciu nie jest aktywny, pacjent pomoże go aktywować w dowolnej chwili, przykładając do skóry jamy brzusznej lampę z niebieskim światłem LED. Proces ten można zatrzymać i zdezaktywować cząsteczkę leku poprzez wyłączenie światła.
W ten sposób pacjent całkowicie kontroluje czasu działania leku i może go wyłączyć zanim trzustka wyprodukuje zbyt dużo insuliny. To pozwala uniknąć niebezpiecznych hipoglikemii.
Dodatkową zaletą tego rozwiązania jest to lek jest aktywowany miejscowo tam gdzie jest potrzebny, czyli w trzustce, nie mając wpływu na inne narządy taki jak serce i mózg. Dzięki temu pozwala uniknąć niepożądanych skutków ubocznych i powikłań sercowo-naczyniowych.
Profesor Trauner, jeden z szefów projektu, powiedział że fotofarmakologia poprzez umożliwianie kontroli za pomocą światła procesów zachodzących w organizmie może okazać się ogromnym wsparciem w leczeniu cukrzycy i innych chorób.
Światłoczuła molekuła na razie została przebadana w warunkach laboratoryjnych i jest w fazie eksperymentów. Twórcy tej metody chcą aby docelowo była dostępna dla ludzi.
