Typ 1 Wiadomości Wyleczenie

Czy błonnik może zatrzymać rozwój cukrzycy typu 1?

Jelita
Błonnik pokarmowy wpływa na skład flory bakteryjnej w jelitach

Cukrzyca typu 1 jest chorobą, wobec rozwoju której medycyna pozostaje bezradna. Stopniowy zanik czynności wydzielniczej trzustki zdaje się być procesem nieodwracalnym i postępującym.

Czy faktycznie nie istnieje żaden sposób, by destrukcję narządu spowolnić lub… zatrzymać? Najnowsze badania wskazują na możliwą rolę błonnika w zatrzymaniu tej choroby. Czy ma on szansę stać się „żywieniowym lekiem” na cukrzycę typu 1?

Przez jelita  do zdrowia?

Dysbioza jelitowa, czyli nierównowaga pomiędzy „dobrymi” a patogennymi bakteriami w jelicie może być jednym z czynników wpływających na rozwój wielu chorób, w tym cukrzycy typu 1. Prawidłowo funkcjonujące bakterie zasiedlające nasze jelito powinny bowiem naturalnie produkować krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe w efekcie fermentacji błonnika pokarmowego. Ten zaś, nietrawiony przez enzymy w układzie pokarmowym ulega rozłożeniu przez bakterie jelitowe.

Produkty tej fermentacji – maślan i octan – mają za zadanie chronić nas przed rozwojem chorób, także autoimmunologicznych, jak cukrzyca typu 1.

Rewolucyjne badania nad rolą błonnika w cukrzycy typu 1

Opublikowany na łamach prestiżowego czasopisma Nature Immunology artykuł wskazuje na rolę błonnika – a właściwie wspomnianych wyżej produktów jego rozpadu w układzie pokarmowym – w zahamowaniu rozwoju cukrzycy typu 1.

Badacze z Monarsh University, Mebourne, USA przeprowadzili badania na tzw. myszach NOD, których zmieniony metabolizm pozwolił na spontaniczny rozwój cukrzycy typu 1. Dzięki temu mogli zaobserwować zmiany, jakie na rozwój tej choroby mają krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe (maślan i octan) powstałe w wyniku rozkładu skrobi kukurydzianej o wysokiej zawartości amylozy (ang. high amylose maize starch), wzbogaconej dodatkowo w maślan lub octan (lub oba te składniki).  Tak przetworzony błonnik podawano zwierzętom w dużych ilościach.

Okazuje się, iż u myszy z cukrzycą typu 1. karmionych specjalnie zaprojektowaną dietą, w wyniku której w procesie trawienia powstawały w jelicie duże ilości maślanu i octanu (powstałych w wyniku rozkładu przez mikroflorę jelitową spożywanej skrobi) rozwój choroby zatrzymał się lub znacznie spowolnił. Myszy, którym takiej diety nie podawano, rozwinęły cukrzycę typu 1. w przeciągu 30 tygodni, podczas gdy grupa karmiona dietą wzbogaconą octanem i maślanem była prawie całkowicie chroniona przed rozwojem choroby.

Jak działały krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe?

Badacze zaobserwowali, że octan istotnie zmniejszał aktywność autoreaktywnych limfocytów T, które odpowiedzialne są za niszczenie wysp trzustkowych – komórek produkujących insulinę. Zwiększał on również ilość „dobrych” bakterii jelitowych (z rodzaju Bacterioides) .

Z kolei maślan zwiększał ilość limfocytów T regulatorowych, których rolą jest tłumienie zbyt nasilonej odpowiedzi układu odpornościowego oraz działał silnie przeciwzapalnie. Tym samym, maślan i octan spowolniły autoimmunologiczny „atak” komórek na trzustkę, hamując jej destrukcję i postęp cukrzycy typu 1.

Co więcej, maślan i octan poprawiały integralność bariery jelitowej oraz zmniejszały poziom diabetogennych białek prozapalnych, takich jak IL-21. Ich ochronne działanie w kontekście rozwoju cukrzycy typu 1. okazało się również dużo silniejsze, gdy były podawane razem.

Metabolity te wpływały również na transkrypcję genów warunkujących dalszy postęp cukrzycy typu 1, hamując ten proces.

Nadzieja na leczenie cukrzycy typu 1

We wnioskach badacze wskazują, iż zastosowane przez nich diety zawierające skrobię wzbogaconą maślanem i octanem okazały się mieć niespotykaną rolę ochronną w kontekście rozwoju cukrzycy typu 1. u myszy NOD. W celu ustalenia, czy tak samo pozytywne efekty uzyska się w ludzkim organizmie, istnieje potrzeba przeprowadzenia badań z udziałem ludzi.

Jeśli ich wyniki okażą się tak pozytywne, jak na modelu zwierzęcym, być może można będzie używać maślanu i octanu w zapobieganiu rozwojowi cukrzycy typu 1. Korzystne działania skrobi wzbogaconej w te metabolity zostało już potwierdzone w kontekście zaburzeń ze strony układu pokarmowego – najwyższy czas sprawdzić, czy ma ona również pozytywne właściwości w terapii cukrzycy insulinozależnej.

Nie po raz pierwszy okazuje się, iż dieta ma znaczenie w leczeniu cukrzycy – jak widać, także tej typu 1. Być może ten rodzaj choroby może być spowolniony lub zahamowany właśnie dzięki żywności o szczególnie korzystnych walorach zdrowotnych.

Jeśli tak się stanie, dzieci zagrożone rozwojem cukrzycy typu 1. mogą spożywać tak przygotowany błonnik (wzbogacony w krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe) np. w postaci proszku lub napoju.

Potrzeba dalszych badań

Należy podkreślić, że mimo tak pozytywnego działania krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych, musimy również dowiedzieć się więcej o możliwych skutkach ubocznych ich przyjmowania w większej ilości, gdyż organizm ludzki jest zdecydowanie bardziej złożony niż mysi i mogą występować różnice w działaniu danego środka na te dwa układy.

Miejmy nadzieję, iż badacze nie ustaną w swoich działaniach i wkrótce zrewolucjonizują terapię cukrzycy typu 1.

Monika Ostrowska

UkończyłaM Wydział Dziennikarstwa i Nauk Politycznych na Uniwersytecie Warszawskim oraz studia podyplomowe w Londynie. Od czasu poślubienia diabetyka typu 1, cukrzyca i jej zagadnienia stały się moją największą pasją. Każdą wolną chwilę spędzam na pogłębianiu wiedzy o biologii cukrzycy.

Uważam, że o cukrzycy mówi się stanowczo za mało, a wiedza o niej powinna być popularyzowana, w zwłaszcza w szkołach. Szczególnie interesują mnie zaganiania z zakresu dietoterapii i dietetyki, a także nowoczesne metody leczenia cukrzycy. Śledzę wszystkie najnowsze doniesienia z zakresu badań nad komórkami macierzystymi, przeszczepami oraz terapiami lekowymi.

W Cukrzyca Polska odpowiadam za wiadomości, zwłaszcza z zakresu cukrzycy typu 1, a także za marketing i komunikację.

W czasie wolnym lubię biegać oraz czytać.

Przejdź do strony z pozostałymi autorami portalu Cukrzyca Polska.