Wśród złych wieści, których jest ostatnio pod dostatkiem, doszła też do nas wiadomość, zmarła dr Felicja Pietraszkowa. Dr Felicja Pietraszkowa była wybitną diabetolożką, która sprawiła, że Śląsk, a zwłaszcza Wałbrzych, stały się centrum polskiej diabetologii. Dr Pietraszkowa zmarła w wieku 93 lat.
Zmniejszenie ilości poronień wśród diabetyczek
Jednym z największych osiągnięć doktor Pietraszkowej było zmniejszenie liczby poronień wśród ciężarnych diabetyczek. Dzięki jej nowatorskiemu podejściu, zmniejszyła procent poronień z 35% – średnia krajowa w latach pięćdziesiątych ubiegłego stulecia, do 3%-4%. To oznacza, że Polsce w tamtym czasie jedna na 3 ciężarne chore na cukrzycę traciła dziecko!
W tym celu, doktor Pietraszkowa jako pierwsza zmieniła system podawania insuliny, co sprawiło, że więcej kobiet mogło zostać matkami.
Zastrzyki z insuliny kilka razy dziennie
W tamtych latach diabetycy, również kobiety ciężarne chore na cukrzycę typu 1, zażywali insulinę tylko raz dziennie. Oczywiście taka sytuacja kończyła się wielogodzinną hiperglikemią, niezwykle niebezpieczną dla organizmu cukrzyków. W przypadku ciężarnych taka hiperglikemia była podwójnie niebezpieczna, bo również uszkadzała płód, prowadząc do poronień.
Doktor Pietraszkowa jako pierwsza w Polsce zaleciła ciężarnym diabetyczkom zażywanie insuliny kilka razy dziennie, tym samym niwelując hiperglikemię i zmniejszając liczbę poronień do kilku procent. W owym czasie była to rewolucja w leczeniu. Niestety, mimo sukcesów, metoda niezbyt szybko została zaadoptowana w kraju. Wielu lekarzy, zamiast zmienić metody leczenia cukrzyków, nazywała to „śląskim skrzywieniem”.
Doktor Pietraszkowa, widząc pozytywne efekty intensywnej terapii insulinowej u ciężarnych, następnie również zastosowała ją u wszystkich swoich pacjentów chorych na cukrzycę, zmniejszając ilość powikłań, i poprawiając ogólną jakość życia cukrzyków na Śląsku.
Innym osiągnięciem doktor Pietraszkowej było dążenie do dopuszczenia do dializ pacjentów z nefropatią cukrzycową.
Lekarzu, ucz się
Doktor Pietraszkowa uważała, że lekarz ma moralny obowiązek rozwijać się i podążać za wiedzą o najnowszych metodach i sposobach leczenia. Jednocześnie ostrzegała, aby ślepo nie podążać za trendami, ale realnie oceniać metody leczenia w kontekście korzyści dla danego pacjenta. Pacjent i jego potrzeby były zawsze w centrum jej zainteresowania.
Żegnamy doktor Felicję Pietraszkową z bólem serca. Polska diabetologia zawdzięcza jej bardzo wiele.
Niech spoczywa w spokoju.