Badanie przeprowadzone przez Imperial College London szacuje, iż w 2012 roku, około 800 000 przypadków nowotworów na świecie powiązane było z występowaniem dwóch czynników jednocześnie – nadwagi i cukrzycy. To liczba, obok której trudno przejść obojętnie. W jaki sposób cukrzyca i otyłość zwiększa ryzyko wystąpienia nowotworu?
Cukrzyca i rak – “nieszczęścia chodzą parami”?
Prawda jest bolesna, niestety – trudno zaprzeczyć faktom. Jednym z najbardziej wiarygodnych i niepodważalnych czynników odpowiedzialnych za korelację między występowaniem cukrzycy i otyłości a rakiem, jest insulina. Hormon ten odpowiada nie tylko za regulację poziomu cukru we krwi, jest również czynnikiem wzrostu komórek – także tych rakowych, które wykazują tendencje do nieograniczonego rozrostu i namnażania w sprzyjających temu warunkach.Hiperinsulinemia – nadmiar insuliny który towarzyszy insulinooporności i cukrzycy typu 2 sprawia, że organizm produkuje zbyt duże ilości tego hormonu.
Wysoki poziom glukozy, chroniczny stan zapalny i inne zaburzenia metaboliczne jedynie dolewają “oliwy do ognia” jeszcze bardziej predysponując do rozwoju nowotworu.
Poprzednie badania pokazały, że rak występuje znacznie częściej u osób z podwyższonym poziomem insuliny. Ciągły przyrost masy ciała i zaburzenia gospodarki węglowodanowej charakterystyczne dla cukrzycy typu 2 zwykle związane są z podwyższonym stężeniem tego hormonu w organizmie.
Liczby przerażają
W celu potwierdzenia tej tezy, badacze użyli wyników badań przeprowadzonych na 12 różnych typach nowotworów. Dane zebrane były w 2012 roku aż w 175 krajach.
Po zebraniu powyższych informacji, badacze porównywali osoby chorujące na cukrzycę i zdrowe, otyłych i osoby o prawidłowej masie ciała, kobiety i mężczyzn. Pod uwagę brano również wiek badanych. Wyniki opublikowane zostały na łamach czasopisma The Lancet Diabetes&Endocrinology.
Jak się okazało 5,6% wszystkich przypadków nowotworów było powiązanych z występowaniem cukrzycy i wysokiego BMI wskazującego na nadwagę lub otyłość. Choć 5% wydaje się stosunkowo niewielką częścią wszystkich nowotworów, liczba 792 600 przypadków (odpowiadająca temu procentowi) daje już bardziej obrazowe pojęcie jak wiele zachorowań na raka związanych jest z cukrzycą i jej nieprawidłowym prowadzeniem.
Co ciekawe, przypadki nowotworów powiązanych z występowaniem zaburzeń gospodarki węglowodanowej i nadwagi lub otyłości występowały prawie dwukrotnie częściej u kobiet niż mężczyzn (500 tyś. zachorowań u kobiet, vs 300 tyś. u Panów), pokazując iż Panie są zdecydowanie bardziej narażone na rozwój nowotworu spowodowanego nadmierną masą ciała i występowaniem cukrzycy.
Mimo, iż u mężczyzn rak skorelowany z cukrzycą i otyłością występował stosunkowo rzadziej, jeśli już go stwierdzono, umiejscowiony był najczęściej na wątrobie lub jelicie grubym, dając dużo gorsze rokowania niż rak piersi i macicy u kobiet.
Nadmierna masa ciała i wysoki poziom insuliny dotyczy najczęściej osób chorujących na cukrzycę typu 2., nie mniej jednak cukrzycy typu 1. borykający się z otyłością i niewyrównaną glikemią powinni również mieć się na baczności.
Korelacja miedzy nowotworem a otyłością rośnie
Jeden z badaczy, Dr Jonathan Pearson-Stuttard, twierdzi: “Nasze badania pokazują, że cukrzyca – zarówno występująca osobno, jak i w połączeniu z nadmierną masą ciała – jest odpowiedzialna za setki tysięcy przypadków nowotworów każdego roku na całym świecie.”
Badacze szacują, że jeśli globalne wskaźniki występowania cukrzycy i otyłości będą w dalszym ciągu rosły, w 2035 roku aż 20% nowotworów u mężczyzn i ponad 30% nowotworów u kobiet będą spowodowane przez nadmierną masę ciała i zaburzenia glikemii.
To, że otyłość (często spowodowana nieprawidłowym żywieniem i brakiem aktywności fizycznej przekładającymi się na zaburzenia metaboliczne, w tym cukrzycę) jest powiązana z występowaniem wielu chorób, w tym raka, wiemy nie od dziś. Po raz pierwszy stajemy jednak twarzą w twarz z cyframi, które przerażają.
Ponad 800 tysięcy przypadków nowotworu, których można by uniknąć poprzez kontrolę glikemii i profilaktykę cukrzycy, to zbyt duża liczba, by można było ją przeoczyć.
Oczywiście, zamiast pogodzić się z faktem zwiększonego ryzyka wystąpienia nowotworu, należy działać. Obniżenie poziomu insuliny w ciele, kontrola glikemii i masy ciała może bowiem zmniejszać ryzyko zachorowania na pewne rodzaje raka.
Bierzmy sprawy w swoje ręce – eliminując czynniki ryzyka wystąpienia nowotworu znacznie zmniejszamy szanse na jego rozwój.
Dieta nieskowęglowodanowa w leczeniu cukrzycy
Jedną z najlepszych metod wyrównania cukrzycy każdego typu, kontroli masy ciała oraz znaczącego obniżenia zapotrzebowania na insulinę jest dieta niskowęglowodanowa. Takie diety pomagają schudnąć gdyż łatwiej jest na nich kontrolować apetyt, nie powodują wyrzutów insuliny, oraz zmniejszają na nią zapotrzebowanie.
Obecnie toczą się badania nad dieta ketonemiczną i jej wpływem na zahamowaniem rozwoju nowotworów w ramach standardowej chemioterapii.
